portalonlinegdansk.pl

Daniel Ricciardo sięgnął po zwycięstwo na ziemi włoskiej, a Lando Norris wywalczył drugą pozycję! Niespodziewany wynik a także incydent faworytów w trakcie wyścigu Grand Prix Monzy!

Daniel Ricciardo sięgnął po zwycięstwo na ziemi włoskiej, a Lando Norris wywalczył drugą pozycję! Niespodziewany wynik a także incydent faworytów w trakcie wyścigu Grand Prix Monzy!

13.09.2021, 15:20

W tym momencie trwający sezon Formuły Pierwszej jest naprawdę fascynujący i warto brać pod uwagę to. Na przestrzeni ostatnich sezonów rywalizacja o światowe mistrzostwo została opanowana przez kierowców Mercedesa, a ściślej mówiąc Hamiltona. W zeszłorocznym sezonie brytyjski kierowca zwyciężył 7 tytuł mistrzowski F1, co pozwoliło mu zrównać się w sumie tytułów z fantastycznym Michaelem Schumacherem. Jednak zawodnik z Anglii w tym sezonie już nie ma aż tak lekko w rywalizacji o ósmy tytuł światowego mistrza. To wszystko spowodowane zostało zjawieniem się w stawce Verstappena Maxa, który także rozmyśla o tym, by wygrać tytuł mistrzowski F1. Rywalizacja między tymi kierowcami już od pierwszej rundy jest bardzo zatwardziała i naprawdę ciężko obstawić kto z tej dwójki pod koniec sezonu zostanie mistrzem. Wyścig we Włoszech, a więc GP Monzy był kolejną rundą walki tych dwóch zawodników. Dla wielu kierowców to niesamowicie przyjemny tor, a w trakcie tego weekendu w bolidzie usiadł Kubica Robert który zastąpił Raikkonena Kimiego, który załapał koronawirusa.

Zmagania eliminacyjne do wyścigu o włoskie Grand Prix dały fanom motoryzacji zasiadającym na trybunach bardzo dużo doznań. Elektryzującą rywalizację, z której zwycięsko wyszli Ricciardo Daniel oraz Verstappen Max zafundował wielbicielom motoryzacji zakręt numer 1 wyścigu w niedzielę. Dla rezultatu niedzielnego wyścigu z pewnością istotne były wizyty kierowców w boksach. Właśnie po zmianie ogumienia doszło do zaskakującej kraksy. Aktualny mistrz F1 i Max Verstappen walczyli w niezwykle ciasnym miejscu i w momencie, gdy mogło się wydawać, że jest to koniec przepychanek, obaj kierowcy uderzyli się kołami, a bolid kierowcy z Holandii upadł na bolidzie prowadzonym przez zawodnika Mercedesa. Dla sympatyków motoryzacji zasiadających na widowni to była z pewnością wstrząsająca sytuacja, jednak nikomu nie stało się nic złego. Na całym tym incydencie korzyść zyskali zawodnicy McLarena, którzy wyścig niedzielny skończyli na 2 pierwszych miejscach. Rywalizację o Grand Prix Monzy wygrał Ricciardo Daniel, a na pozycji numer dwa uplasował się Norris. Dla zespołu McLarena to bez najmniejszych wątpliwości świetne dokonanie i ten wynik znacznie pomoże im w rywalizacji o 3 miejsce w konstruktorów klasyfikacji.

Brak komentarzy

Zostaw komentarz

Wyślij