portalonlinegdansk.pl

Ogromne emocje w niedzielnym meczu naszej Ekstraklasy między krakowską Wisłą, a Lechem!

Ogromne emocje w niedzielnym meczu naszej Ekstraklasy między krakowską Wisłą, a Lechem!

03.04.2022, 10:01

Nie da się zaprzeczyć, iż w trwającym aktualnie sezonie ligi polskiej dzieje się naprawdę sporo. Bez wątpienia pewnych wydarzeń żaden dziennikarz się nie spodziewał, ponieważ mamy styczność z zaskakującymi rozstrzygnięciami. Bez wątpienia największym zaskoczeniem jest to, iż mistrz PKO Ekstraklasy, czyli zespół Legii Warszawa musi się bić o pozostanie w Ekstraklasie. Jesienna runda tego sezonu była beznadziejna w wykonaniu zawodników Legii Warszawa i teraz muszą koncentrować się na rywalizacji o utrzymanie w rozgrywkach polskich. 100-lecie utworzenia klubowych struktur w tym roku obchodzić będzie Lech, który ma ochotę sam sobie zapewnić prezent z tej okazji i zdobyć mistrzostwo. Sympatycy piłki nożnej ze stolicy Wielkopolski bez żadnych wątpliwości byli naprawdę zachwyceni z rundy jesiennej swojego zespołu, który zajmował pierwsze miejsce w tabeli rozgrywek ligi polskiej.

Jednakże piłkarze poznańskiego Lecha w pierwszych starciach drugiej rundy sezonu radzą sobie trochę gorzej, i z tego powodu podróż do tytułu mistrzowskiego naszej Ekstraklasy delikatnie się poplątała. Zauważyć należy, że naprawdę duży kłopot z triumfowaniem ma poznańska drużyna. Pojedynek z krakowską Wisłą, który rozgrywał się w niedzielę jest doskonałym przykładem problemów Lecha Poznań. Drużyna prowadzona przez popularnego szkoleniowca reprezentacji narodowej Polski Brzęczka Jerzego musi bronić się w aktualnym sezonie przed strefą dla spadkowiczów i pełny pakiet punktów z Lechem z Poznania mógłby być dla piłkarzy Wisły doskonałym wynikiem. Trzeba zwrócić uwagę na to, że przez sporą część tego meczu mogło się wydawać, że krakowska Wisła wygra to spotkanie. Do bramki dwie minuty przed finiszem pierwszej części spotkania strzelił Ondrasek Zdenek wprowadzając Wisłę z Krakowa na prowadzenie rezultatem 1 do 0. Podczas 2 połowy Lech ruszył do szalonych ataków, jednak długo nie umieli odszukać sposobu na zdobycie bramka. Wszystko zmieniło się w dodatkowym czasie gry pomimo tego, że wszystko sugerowało, iż gracze krakowskiej Wisły ugrają pełną pulę punktów. I dokładnie w ostatniej minucie batalii gola na wagę jednego oczka dla poznańskiego Lecha zdobył Milić.

Brak komentarzy

Zostaw komentarz

Wyślij