portalonlinegdansk.pl

Trzy punkty naszej kadry z reprezentacją Andory. Nadszedł czas na rozgrywkę z Anglią!

Trzy punkty naszej kadry z reprezentacją Andory. Nadszedł czas na rozgrywkę z Anglią!

11.04.2021, 12:36

Eliminacje do światowych mistrzostw, które będą mieć miejsce w Katarze w 2022 roku ruszyły w zeszłym tygodniu. Od jakiegoś czasu nasza kadra posiada świeżego szkoleniowca, a więc miłośnicy wierzą w to, iż gra kadry poprawi się konkretnie. Aktualnie jesteśmy już po dwóch meczach pod przewodnictwem Paulo Sousy i należy przyznać, że ciężko na bazie tego zdiagnozować formę naszych graczy. Warto mieć nadzieję, że z każdym kolejnym spotkaniem forma polskiego zespołu będzie wyglądała dużo lepiej. Bardzo dużo miłośników polskiej kadry miało nadzieję na to, iż pojedynek z Andorą będzie łatwym zadaniem i ofensywni gracze pozyskają możliwość na trafienie sporej sumy goli. Rzeczywistość prezentowała się jednak trochę inaczej i w ostatecznym rozrachunku to nie był najłatwiejszy pojedynek dla zawodników Sousy. Spora zasługa w końcowym sukcesie należy kapitana polskiej kadry Lewandowskiego Roberta, który strzelił dwie bramki. Złą wiadomością jest natomiast to, że Lewandowski doznał szkody, która eliminuje go ze starcia z drużyną Anglii.

W pierwszym meczu przygotowującym do mistrzostw świata w Katarze nasza drużyna zremisowała 3:3 z Węgrami. Pierwsza połowa opisywanego pojedynku była słabsza w wykonaniu polskich zawodników, lecz całe szczęście w drugiej połowie zaprezentowaliśmy się znacznie korzystniej. Mieliśmy szansę nawet zwyciężyć ten mecz, jednak mimo to warto radować z bardzo dobrego rezultatu. Warto wspomnieć o tym, iż każdy punkcik może mieć znaczenie na zakończenie eliminacji. Naszym zadaniem jest regularnie punktować z każdym oponentem jeśli koncentrujemy się na tym, aby zagrać na mundialu za rok. Drużyna z Andory pokazała się świetnie w grze defensywnej, ale finalnie była zmuszona uznać wyższość polskiej drużyny. Napastnik Bayernu Monachium zszedł z boiska z małym urazem i na nasze nieszczęście nie będzie wstanie zagrać naprzeciw drużyny angielskiej na legendarnym obiekcie Wembley. Za Lewandowskiego na murawie pojawił się Świderski, który zdobył bramkę na 3:0 dla naszej drużyny.

Brak komentarzy

Zostaw komentarz

Wyślij