09.03.2021, 13:27
Drużyna piłkarzy szkolona od dłuższego czasu przez trenera z Niemiec Kloppa zapadła w bardzo duży kryzys. Zawodnicy Liverpoolu przez ostatnie tygodnie bardzo często doznają przegranej i ciężko mieć nadzieję na to, że coś szybko zmieni się. Bez wątpienia duże znaczenie w w takim przypadku mogą mieć wykluczenia fizyczne, których nabawili się najważniejsi piłkarze. To jednak nie oznacza, iż obecny mistrz Anglii ma prezentować się aż tak niekorzystnie. Wcześniej nigdy w przeszłości drużyny z Liverpoolu nie wydarzyło się tak, aby zespół przegrał pięć pojedynków z rzędu na własnym stadionie. Szkoleniowiec z Niemiec Klopp Jurgen ma duży kłopot z wystawieniem wyjściowego składu na nadchodzące mecze. Między innymi w starciu z ekipą Chelsea Londyn mogliśmy obejrzeć to jak kiepsko spisuje się obecna ekipa prowadzona przez Kloppa. Był to naprawdę kluczowy mecz w odniesieniu do rywalizacji o znalezienie się w czołowej czwórce klasyfikacji ligi angielskiej. Po tym pojedynku kibice podopiecznych Kloppa nie mogą być jednak uradowani. Londyńska Chelsea była drużyną skuteczniejszą w tym spotkaniu
Liverpool nie przedstawił w tym starciu pomysłu na rozgrywanie piłki w ataku. Konstruowane sytuacje przez drużynę, którą szkoli Klopp były mało efektywne. Gwiazdy The Reds blisko bramki byli niezwykle niekonkretni. Jednak w tym starciu Chelsea FC była idealnie przygotowana. W tym naprawdę kluczowym starciu skutecznie wykorzystali słabości zespołu miejscowych i wyciągnęli rękę po wygraną. To starcie może stać się istotne, jeżeli chodzi o toczącą się rywalizację o pierwszą czwórkę klasyfikacji ligi angielskiej. W następnej edycji rozgrywek Champions League rywalizować będą tylko cztery zespoły z angielskiej ligi i na chwile obecną to Chelsea Londyn jest dużo bliżej tego celu. Mount Mason strzelił trafienie, które zapewniło zwycięstwo Chelsea. Szkoleniowiec Tuchel z niego może mieć w nadchodzących latach sporo pociechy, gdyż Młodociany piłkarz Chelsea Londyn ma strasznie pozytywny sezon. Dla zespołu Liverpoolu FC prowadzącego przez Jurgena Kloppa była to 5. przegrana z rzędu na własnym boisku. Przedtem nigdy piłkarze Liverpoolu FC nie doznali podobnego załamania.
Brak komentarzy